Niezdrowe oleje
Dawniej wszyscy uważali, że smażenie nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem na diecie. Oczywiście dziś odchudzający się wciąć nie korzystają zbyt często z tej obróbki termicznej, chociaż dostają na to pozwolenie od dietetyków, którzy mówią, że nie każde smażenie jest dla organizmu, ciała i sylwetki niedobre. Jeśli przeprowadza się je krótko, stosując dobrą jakościowo patelnię, można wylać na nią niewielką ilość tłuszczu, która nie podbije za bardzo kaloryczności dania, a jedynie poprawi jego smak i go zaakcentuje. Jednak dietetycy wspominają głównie o tym, że do smażenia można używać wyłącznie zdrowych tłuszczów, których przykładem jest m.in. http://www.olejkokosowyproducent.pl olej kokosowy. A jakie oleje do smażenia w żadnym wypadku się nie nadają?
Najpopularniejszy w Polsce i praktycznie we wszystkich krajach europejskich jest olej rzepakowy. To go można dostać w wygodnych butlach, buteleczkach i ogromnych opakowaniach, które stoją na półkach we wszystkich sklepach i malutkich marketach. Jedna, litrowa butelka oleju kosztuje wyłącznie kilka złotych, a starcza na bardzo długo, więc panie domu wprost ją uwielbiają i zawsze mają ją gdzieś pod ręką, by w razie czego wylać jej zawartość na patelnię.

Olej rzepakowy dobrze znosi bowiem wysokie temperatury, jednak to wcale nie oznacza, że można na nim spokojnie smażyć. Jest to bowiem jeden z najgorszych olejów, który zatyka żyły, może wywoływać nadciśnienie i podwyższać poziom cholesterolu. Zdecydowanie lepiej zamienić go chociażby na olej kokosowy, który też jest teraz całkiem popularny.